Inne seriale o wampirach

semper

Jak w tytule. Jakie znacie inne seriale o wampirach oprócz True Blood? Blood Ties? Vampire Diaries? Buffy? Piszcie!

Ja oglądałam w czwartek pierwszy odcinek nowego serialu Vampire Diaries, bazującego na serii książek o tym samym tytule. Muszę sie przyznać do tego, że nie czytałam książkę wiec, moja ocena będzie tego projektu tylko jako serialu. Hmm może zacznę od tego, że Stefano vel Stefan przypomina mi dorsza. Ogólnie dla mnie to cały Ediołek ze Zmierzchu tak samo jak główna bohaterka Elena to istna Bella. Też takie biedne dziecko z chorobą sierocą. Początek, może nie taki jaki bym sobie marzyła, ale zawsze to coś. Oprócz natrętnego ptaka i głupawej mgły na cmentarzy nic mnie chyba nie zdziwiło. No ale są także i plusy, choć właściwie to tylko jeden. Damon. Zdecydowanie, będe oglądała ten serial po części ze względu na niego, bo bardzo jestem ciekawa jak ta postać sie rozwinie i co sobą będzie reprezentowała. Ciekawie, lubie czarne charaktery. A brat Stefana na pewnie nie będzie po jasnej stronie mocy. Poza tym, jest bardzo przystojny XDD A i jeszcze muzyka. Muzyka jest zawalista. Bardzo, bardzo mi się podoba. A wy co, co powiedzie na temat tego serialu?

Gość

A ja oglądałam dzisiaj jakieś nie wiem? Godzinę temu? Także jestem świeżo po pilotowym odcinku ;D co do książek przeczytałam tylko pierwszą część, no ale zawsze coś xd
No więc...zdecydowanym plusem jest muzyka. Bardzo fajne piosenki dobrze dopasowane, chociaż chwilami były zbyt głośno (np jak bohaterowie rozmawiali) ale ogólnie nie narzekam jest dobrze xd kolejny plus = czarny charakter xd może to dlatego, że ja od zawsze lubię złe charaktery? Nie wiem ale on zapowiada się ciekawie? Co z tego wyjdzie? Zobaczymy ;D
A teraz sobie ponarzekam xd czemu Elena nie jest blondynką? Nie mówię, że grająca ją laska jest brzydka, ale mi tam za cholerę nie pasuje i tyle. Stefcio - Stefano? Wielkie nieporozumienie. Miał mieć kręcone lekko włosy, miał być przystojny a tu taka dupa. Przecież on jest jakiś niedorobiony. Kolejny Parkinson. No comment. Poza tym wytłumaczcie mi GDZIE JEGO PORCHE? Jakoś ja go nie widziałam. Przebaczyłabym ten samochód, naprawdę ale tak mgła mnie rozbroiła. Co to było? xd Myślałam, że to jest jakiś joke i po prostu zaczęłam się śmiać, ale okazało się, że nie to nie miało być śmieszne. A szkoda....
Mało odwzorowania na książce, no ale zobaczymy jak się sprawy potoczą. Na pewno obejrzę jeszcze parę odcinków, ale jak będzie więcej mgły to nie odpowiadam za siebie xd Trzymam kciuki i liczę, że następne epizody będą lepsze zwłaszcza że CW emituje wiele dobrych seriali ;D

Lena_Adams

Oglądałam jeden odcinek Moonlight, jednak nie spodobał mi się zbytnio, wiec szybko zrezygnowałam. Wampiry w tym serialu ani straszne nie były, ani smieszne. Strasznie sztucznie to dla mnie wygladało. Do tego ten głowny bohater na wampira mi niestety nie pasował.

Gość

No i jak tam wrażenia po obejrzeniu drugiego odcinka 'Vampire Diares' semper? ;D
Moim skromnym zdaniem był on lepszy niż pierwszy ^^ postać Damona mnie zaintrygowała, no i coś powoli powoli zaczyna się tam dziać xd zobaczymy co im dalej z tego wyjdzie. Oby zbytnio nie kierowali się fabułą książki. Błaaaaagam!
By the way - kiedy będzie rozwój wątku Damon Elena? xd wiem, że ty tego nie chcesz, ale cóż ... xd

A co do Moonlight nie była to znowu jakaś najgorsza produkcja i założę się, że jakby teraz puścili ten serial to zrobiłby furrorę i kolejne sezony też byłyby murowane. Ja tam z chęcią bym drugi sezon sobie obejrzała ;D

semper

Więc tak, wszystko sie, zę tak powiem jakoś rozluzowało i film zrobił sie młodzieżowy. I dobrze bo z tym mu do twarzy. Stefan sie teki sympatyczniejszy zrobił, Elena pomimo tego swojego pustego wyglądu ma tam jakiś mózg. No i Damon, moge wymieniać na okrągło co o nim myślę. Najlepsza postać serialu i dodaje mi jakieś takiej nuty tajemniczości, czegoś bardziej z wampira. Bo Stefan to jak cierpiący Edek, i chyba nic na to nie poradzimy. Znowu duży plus muzyka. No i oglądamy dalej XD Tylko mówię stanowcze NIE związkowi Damon z Eleną, błagam niech oni mi tego nie robią XDD A i widać, że serial lepszy niz ta książka, którą pożal się boże, wielbią tysiące nastolatek.

Co do Moonlight, to dla mnie nie był to głupi serial. Był całkiem na rzeczy i przyjemnie sie go oglądało. Całkiem nowe podejście i w ogóle jakaś taka inna historia, poza tym świetny Josef, którego teksty miejscami mnie powalały. Szkoda, ze nie zrobią drugiej serii, ta był by według mnie o wiele ciekawsza.

Gość

Ja tam po tym drugim odcinku jestem dosyć nastawiona. Teraz muszę zabrać się za trzeci, ale jakoś opornie mi to idzie xd może jutro się za niego wezmę. Ogólnie to największym plusem serialu jest muzyka no i znowu stacja CW zrobiła jak na razie lepiej zapowiadający się serial niż książka, która jak dla mnie okazała się totalnym dnem. Stefek mnie się nie podoba. Mogliby go tam troszkę podrasować xd a znowuż Damon jest nic dodać nic ująć xd Elena jak to Elena.....xd xd mam nadzieję, że z każdym odcinkiem serial będzie lepszy xd muszę się czymś zadowolić do czasu powrotu True Blood ;P

Kurde obejrzałabym sobie Moonlight xdxdxd

semper

Lol, ja mam zaległy odcinek 5 i 6 a teraz chyba i 7. Masakra, to za dużo jak na jeden raz Vampire Diaries. Chociaż Damon i piosenki, hmmm nie mogę jednak narzekać. Już widać, że serial to nie to co ta beznadziejna książka. Chwała Bogu.

Andra

Zaczęłam dziś oglądać Vampires Diaries. Matko, drugi Twilight. Momentami nawet przypominało True Blood dla nastolatków.
Po pierwszym odcinku nie widzę nic oryginalnego. Stefan ma kompleks Edwarda. Żeby chociaż jeszcze był przystojny... a jak widzę je jego zmarszczone brwi to nie mogę nie myśleć o Pattinsonie. I czy on wygląda na licealistę?! Elena to kopia Belli. Damon - bardzo stereotypowa postać. Więc na razie nie mam ulubieńca. Dodatkowo motyw pamiętników prowadzonych przez Elenę i Stefana w ogóle mi się nie podoba. Na razie jedyny plus jaki widzę to muzyka.
Zobaczę jeszcze parę odcinków i zdecyduję czy oglądać do końca. Na razie mnie to nie zachwyciło. A książki to nawet kijem nie ruszę, nie mam ochoty na powtórkę ze Zmierzchu.

Mak_Makowski

Tyle, że sam tytuł serialu, daje przekonanie o tym, że jakieś pamiętniki tam będą. ;D
Z uwagą śledzę oba seriale: True Blood i Vampire Diaries.
Co do True Blood to raczej nie będę pisać o tym skoro całe forum jest temu poświęcone. Powiem tyle, że zwlekam z oglądaniem 2 serii, ponieważ moje motto brzmi 'najpierw książka'. Nie wiem czy znalazłam dobre tłumaczenie 2 części książki, ale jak na amatorszczyznę wydaje sie wręcz idealna.
Co do Pamiętników... przeczytałam wszystkie części sagi. Serial jak serial, wszystkiego nie odda. I mimo, że cała pierwsza część ksiązki, jak i pierwsze odcinki serialu są bardzo podobne do Zmierzchu potem moim zdaniem robi się już prawdziwe fantasy, powiedzmy sobie szczerze, o Zmierzchu nie ma co tu mówić, bo te wampiry to nie były wampiry.. zwykły romans.
I podstawowe pytanie! Dlaczego autorzy tak kluczą? Skoro Wampiry nie mogą wychodzić na słońce to NIE MOGĄ! I żaden pierścień, żadne świecenie się... taa, to był taki mały bulwers.. xD
a nawiasem. Jakaś trauma z Pattinsonem? Coś go tu się dużo zorbiło i to porównywanie.. ;D

Andra

Mak_Makowski

Mówisz, świetna muzyka? Zawsze to coś. ;D

Nie wiem czy dobrze oddam to o co mi chodzi, ale ja już po części mam dosyć tych użalających się wampirów. w książce/filmie opisywane jest to najczęściej tak, że śmiertelnik chce zostać wampirem, a ci jęczą.. jakie to z nich potwory i w ogóle. i mimo, że mają taką moc i władzę nadal coś im nie leży. mam niekiedy tego dosyć. biorąc do ręki książkę o wampirze, oczekuję książki, która mi opisze dylematy mordercy. Bo jak to inaczej ująć? A nie emo-elfa, który wmawia sobie, że jest żałosnym krasnoludem. xD
No i oczywiście, wątek spalania się na słońcu. ..
To małe nieścisłości, minimalne odbieganie od prawdy, ale prawdziwego czytelnika/kinomana doprowadza to do pasji.. Wink

Co do Rice i jej księżek, istne mistrzostwo, którego się wypiera. Chciałabym tylko wiedzieć, dlaczego jest w nich tak wiele wątków homoseksualnych. xD

Wracając do tematu. Jedno, co w True Blood bardzo mi się podoba.. bohaterowie sa koło trzydziestki. oryginalne, nie jest to kolejna para zakochanych w sobie nastolatków... ;]

Jeszcze kilka/kilkanaście lat, a zmierzchomania przejdzie. ;D

Andra

Bożeee... Nie znoszę się przyznawać do błędów, naprawdę nie znoszę. Ale nie mam wyboru - muszę odwołać wszystko co mówiłam. A przynajmniej większość.
Nie będę więcej porównywać Vampier Diaries do Twilight, bo to jak niebo a ziemia. Ok, obserwując w pierwszych odcinkach rozwój uczucia między Eleną i Stefanem naprawdę nie mogłam się powstrzymać od myśli: "Boże, mam deja vu...", ale po piątym i szóstym odcinku mój stosunek do tego serialu zmienił się prawie o 180 stopni. Yay, wreszcie jakiś rozwój akcji! I nawet do bohaterów zaczynam się przekonywać (Elena zaskarbiła sobie moją sympatię - wreszcie normalna i ludzka reakcja na to, że twój chłopak jest wampirem...). Co prawda Damon starający się na siłę grać zblazowanego wampira i jego postawa 'wszystko-i-wszystkich-mam-w-dupie' nadal mnie drażni, ale pewnie się przyzwyczaję.

Ale to temat poświęcony wszystkim serialom o wampirach, a nie wypowiadałam się jeszcze o Moonlight.
Jak dla mnie to świetny serial. Nie jest tak ostry jak True Blood, ale nie jest to też tak naiwna i przesłodzona historia jak Zmierzch... Ma fajny klimat i bardzo dobrą grę aktorską (Jason Dohring jako Josep był niezastąpiony). Ja się świetnie odnalazłam w tej romantycznej historii ze szczyptą kryminału i długo ubolewałam nad brakiem 2. sezonu. W zasadzie nadal ubolewam...

Mak_Makowski

Yeah, wreszcie ktoś ma podobne zdanie. ! xD
W większości przypadków, gdzie nie wejdę na forum tam dyskusja na temat podobienstwa Zmierzchu i Pamietników. Dużo osób twierdzi, że jest to wręcz identyczne i jedno od drugiego skopiowane. Jak również zarzucano mi zupełne niezrozumienie obu sag. ;] A z każdym odcinkiem, z każdą częścią książki Pamiętniki coraz bardziej różnią się od Zmierzchu. ;d

A Moonlight nie oglądałam. Jest wart polecenia? Wink

Andra

Bo z początku Zmierzch i Pamiętniki są do siebie podobne. Opowiadają o miłości nastolatków, główni bohaterowie są podobni... No, ale Pamiętniki są zdecydowanie lepsze ^^
I jednak się poddaję - nie potrafię przekonać się do Damona.

Moonlight jak najbardziej jest wart polecenia. Poza tym, to tylko 16 odcinków, więc dużo czasu się na tym nie straci Wink

Gość

No cóż z braku True Blood oglądam Vampire Diares i muszę powiedzieć, że choć na początku wcale mi się nie podobały ale z każdym odcinkiem zaczynam się przekonywać. Książki mi się nie podobały ale serial z braku czegoś lepszego ujdzie xD Poza tym przyznaję się, oglądam to ze względu na postać Damona ;P bardzo go lubię w serialu. Ma w sobie to coś, zresztą mam słabość do czarnych charakterów Wink