Jason Stackhouse

semper

Jason Stackhouse - Promo

Gość

Jenny on chwilami jest chyba głupszy niż kilo gwoździ xdxd nie nie. Bardzo rzadkimi chwilami ma przebłyski mądrości a głupi jest przez resztę czasu xd podobało mi się to, jak bronił swojej siostry. Wtedy kurcze polubiłam go jeszcze bardziej niż zwykle gdy gada głupoty xd Albo jak strzelał z paintball'a czy udawał Boga w masce gazowej z rogami jako gałęzie - bezcenne sceny xdxdxd

Andra

Jason. O matko, głupota tego bohatera mnie dobija. Chociaż, tak jak mówi caroll - czasami ma jakieś przebłyski. Ale to naprawdę czasami. Mimo wszystko miło patrzeć, jak troszczy się o swoją siostrę i nie pozwala nikomu powiedzieć na nią złego słowa. No i czasem można się pośmiać z niego.
Ogólnie nie jest złą postacią, ale zbyt barwną też nie i na dłuższą metę może być irytujący. Ni mnie ziębi, ni grzeje.

semper

Ja z niego śmieje cały czas. Nie ma to jak jego tekstu ze znajomości Biblii i w ogóle. Albo ta cała sprawa z tym światłem i haha to jak myśli tym miedzy nogami a nie mózgiem. No cóż, bóg w jego wykonaniu to nie lada frajda XD Ha i jeszcze w pierwszym sezonie jak nałykał sie tego V i przyrodzenie mu eksplodowało xD